|
|
NA
ŚWIĘTOJAŃSKĄ NOC
Świeżym
pachnącym latem
w najkrótszą noc czerwcową
Przy ogniu i muzyce
usta, oczy i młodość
I, że się coś wydarzy
że zacznie coś na nowo
Teraz chwila jedyna
niepewność i gotowość
Nocy ciepła, gwieździsta
nie bądź nazbyt surową
Pozwól świerszczon, ćmom, ptakom
by nas wzięły ze sobą
By zapomnieć o świecie
pobyć i mchem i drzewem
Pod białym kwiatem paproci
cieszyć się krwi obiegiem
Nim jasny ranek przegoni
księżyc śpiący na łące
Niech płyną rzeką ciemną
nadzieje w światłach drżące
Henryk Siarkowicz |
|
|
|
W dniu 27 czerwca odbyło się w naszym Domu kolejne
doroczne „Spotkanie Świętojańskie”. Oprócz naszych
stałych Gości z Nowego Sącza, Folusza, Zbyszyc,
Gorlic, Limanowej i Sękowej po raz pierwszy
gościliśmy Mieszkańców i Pracowników z Zaskala.
Impreza odbyła się w zagajniku brzozowym przy
Pawilonie „C”, zakątku wręcz wymarzonym do spotkań
ogrodowych, przepełnionym zapachem jaśminów, kwiatów
i ziół.
Z trudem rodzący się program artystyczny okazał się
bogaty i interesujący. Na początek w klimat
spotkania wprowadził nas wiersz pt. „Na Świętojańską
noc" w wykonaniu koleżanki R. Konieczny. Następnie
wystąpili: Młodzieżowy Zespół Taneczny „Destiniaki”
z Ropy, Oleńka Grębla - skrzypce solo w programie
muzyki klasycznej i popularnej oraz Panowie B.
Mrozek i W. Lewek wykonujący zróżnicowany repertuar
przy akompaniamencie gitar klasycznych. Ciekawym
akcentem naszej imprezy był konkurs lampionów, jak
nam się wydaje dobrze korespondujący z sobótkowym
wieczorem. Nie brakowało też pląsów przy muzyce
którą serwował nam Pan R. Bradzki. Dodatkowe
atrakcje w postaci rzęsistego deszczu nie zdołały
zepsuć radości tego spotkania. |
|